Wiadomość o zorganizowaniu wystawy rysunku Cypriana Norwida przez Galerię Narodowego Centrum Kultury była dla mnie silnym i emocjonalnym impulsem. W rezultacie udałem się z grupą studencką by uważnie przyjrzeć się prezentowanym obiektom. Sam fakt praktykowania rysunku przez tak wybitną umysłowość jaką jest Norwid wydał się frapujący. Wyprawie towarzyszyła niepewność ale zarazem nadzieja na spotkanie z Norwidem - rysownikiem.
Zastanawiająca jest niedbałość Norwida o efekt, który pozostaje głęboko ukryty, zasypany, unieważniony. Straceniec? Szkice czy skończone dzieła? Wieloznaczne. Gdyby przyjąć absurdalną tezę, iż te rysunki to na serio, a Awantury Arabskie są skończonym dziełem - jakie mogłoby to mieć konsekwencje? ;)
Z pewnością było to najciekawsze przeżycie artystyczne tego roku.
Aleksander Woźniak
 |
| Cyprian Norwid - Autoportret z bródką Mefista, 1849 |
Lektura uzupełniająca: Chlebowska Edyta, Cyprian Norwid, Katalog prac Plastycznych, Towarzystwo Naukowe KUL, Lublin 2019
No comments:
Post a Comment